top of page
  • sokwoj1

ROWEREM PO GRUNWALDZIE. CZY JEŹDZI SIĘ ŁATWIEJ? (styczeń-marzec 2019)



Mija kolejny rok, a Rowerowej Trasy Grunwaldzkiej, kluczowej drogi rowerowej w dzielnicy,

wciąż nie ma. Na otarcie łez w te wakacje na kilkudziesięciu uliczkach wprowadzono kontraruch rowerowy. W kolejce czekają jeszcze inne inwestycje.

Na Grunwaldzkiej bez zmian

O zbliżającej się budowie Rowerowej Trasy Grunwaldzkiej rozpisywały się dwa lata temu wszystkie lokalne media. Prosta, asfaltowa trasa

wzdłuż ulicy Grunwaldzkiej od Ronda Smoluchowskiego aż po Targi miała zapewnić bezpieczne

i komfortowe połączenie dzielnicy z centrum miasta. Przewidziano pełną niezależność

od ruchu samochodowego, rozjazdy w boczne uliczki, a także remont sąsiednich chodników. Zapowiadało się pięknie!

Co ciekawe, Rowerowa Trasa Grunwaldzka znajdowała się na liście kluczowych inwestycji

już w Programie Rowerowym na lata 2007-2015.

Ponieważ nie została zrealizowana, priorytetowo potraktowano ją również w przyjętym

w zeszłym roku przez Radę Miasta Poznania

Programie Rowerowym na lata 2017-2022, który zakładał budowę pierwszego etapu

w ciągu kilku miesięcy.

Do dziś nie wbito ani jednej łopaty. Gotowy projekt, efekt długich konsultacji i ustaleń technicznych leży w szufladzie i to pomimo zagwarantowania

na ten cel środków z miejskiego budżetu. Czy inwestycja doczeka się ujęcia jako priorytet

w Programie Rowerowym w roku 2023? Czekamy.

Kontraruch rowerowy

Na wielu ulicach Grunwaldu jest zbyt mało miejsca, żeby pomieścić chodniki, miejsca parkingowe i pasy ruchu w obu kierunkach.

Tam, gdzie nie zmieściłyby się jednak obok siebie dwa jadące auta, nie ma problemu,

żeby wyminęły się auto i rower.

Kontraruch rowerowy, polegający na dopuszczeniu jazdy rowerem pod prąd

na jednokierunkowych ulicach, to duże ułatwienie w dojazdach do domu.

Dzięki niemu rowerzysta nie musi jeździć po osiedlu dookoła, może ominąć szerokie samochodowe arterie (np. Grunwaldzką czy Grochowską) i szybciej dotrzeć do celu.

W te wakacje kontraruch rowerowy pojawił się na kilkudziesięciu ulicach Grunwaldu.

Stało się to dzięki głosom mieszkańców, którzy wybrali ten projekt w Poznańskim

Budżecie Obywatelskim 2016.

Rozwiązanie szybko się przyjęło wśród rowerzystów, którzy chętnie z niego korzystają.

Wątpliwości budzi czasem zmiana geometrii wjazdów i wyjazdów na większości z nich,

ale ma ona swoje wyjaśnienie.

Wymalowano krótkie kontrapasy, których celem jest zapewnienie rowerzystom bezpiecznego poruszania się w obrębie skrzyżowań.

Powstrzymują one przed ścinaniem zakrętów przez kierowców i dają jadącym dodatkowy czas na wzajemne zauważenie się.

Kontraruch jest w pełni bezpieczny, co pokazuje praktyka z innych miast i części Poznania.

Kolejne inwestycje w przygotowaniu

W Poznańskim Budżecie Obywatelskim w poprzednich latach wygrały również inne rozwiązania, które powinny ułatwić poruszanie się rowerem po Grunwaldzie.

Wśród nich są: droga rowerowa na Marcelińskiej (połączenie między Bułgarską a Rycerską), przejazd rowerowy przez Grochowską na wysokości Słonecznej, stacje naprawy rowerów (Grunwaldzka, Promienista) czy kilkadziesiąt nowych stojaków rozmieszczonych

na całym osiedlu.

Tadeusz Mirski



16 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page